W świecie cygar

Piękne, wyrafinowane, niezależne kobiety. Przystojni, dominujący, silni mężczyźni. Bogactwo, przywództwo i luksus. Z takim otoczeniem kojarzone są cygara.

Piękne, wyrafinowane, niezależne kobiety. Przystojni, dominujący, silni mężczyźni. Bogactwo, przywództwo i luksus. Z takim otoczeniem kojarzone są cygara. Od niepamiętnych czasów dym tytoniowy unoszący się z cygar, dodaje charakteru i wyrafinowania znanym postaciom filmowym. Palenie ich stało się też nałogiem najbardziej znanych osób ze świata polityki oraz kultury. Skąd wziął się ten zwyczaj? Co sprawiło, że zdobył taką popularność? To pytania, na które warto znać odpowiedź. Pierwsze cygara wyglądały zupełnie inaczej niż te, które dziś można kupić w sklepie. Były to zwinięte liście kukurydzy, w których wnętrzu znajdował się tytoń. Właśnie w takiej postaci zobaczył je Krzysztof Kolumb, podczas eksplorowania Kuby. Mieszkańcy odkrytego wówczas lądu palili je podczas ceremonii religijnych, myśląc, że jest to roślina lecznicza. Załodze Kolumba na tyle posmakował „złoty liść”, że przywiozła go ze sobą do Hiszpanii. Kiedy roślina trafiła do Sewilli, spotkała się z dużą niechęcią, ponieważ zwyczaj jej palenia uważano za pogański i z czasem został zakazany. Smak i aromat cygar był jednak tak „doskonały”, że po kilku latach zakaz zdjęto, a Sewilla stała się stolicą tego wyrobu tytoniowego. W ślad za Hiszpanią produkcję zaczęto też w innych krajach Europy. Po kilkunastu latach producenci zdali sobie sprawę z tego, że na smak cygar wielki wpływ mają warunki, w których wyrastają liście tytoniu. Okazało się, że cygara z Kuby są najsmaczniejsze i dlatego zaczęto produkować je w miejscu, z którego się wywodzą. Dzieje historii zataczają wiele kręgów, a jeden z nich dotyka właśnie produkcji cygar. Kiedy w połowie XX wieku zaczęła się rewolucja Kubańska, a producentom cygar nie spodobały się rządy Fidela Castro, zaczęli oni przenosić swoje wytwórnie do krajów Ameryki Środkowej. Dzięki temu produkcja cygar rozprzestrzeniła się, a w związku z tym zwyczaj ich palenia zyskał popularność na całym świecie. Dziś mało kto wie, że słowo „cygaro” wywodzi się z języka Majów, że należy je przypalać pod kątem 45 stopni do płomienia i że markowe cygara pakowane są w pudełka z drewna cedrowego, które pogłębiają ich smak i chronią przed wyschnięciem. Tylko prawdziwi koneserzy wiedzą natomiast, że cygara różnią się od siebie nie tylko tytoniem, ale również rodzajem liści pokrywowych czy rozmiarem i że cygaro składa się z stopy, korpusu oraz głowy. Niektórzy mogą domyślać się, że na smak cygara duży wpływ ma średnica i że pod względem smakowym dzieli się je na ciężkie, mocne oraz lekkie co z resztą pozwala dobrać cygaro pod odpowiednią porę dnia. Nikogo nie zdziwi jednak fakt, że dymem z cygar nie należy się zaciągać i że najlepsze cygara produkowane są ręcznie na Kubie.